
Rodzicielstwo to jedna z najpiękniejszych, ale i najbardziej wyczerpujących ról życiowych. Brak snu, ciągłe noszenie dziecka na rękach, chaos organizacyjny, choroby przedszkolne – to wszystko sprawia, że trening spada na sam dół listy priorytetów. "Nie mam czasu", "nie mam z kim zostawić dziecka", "jestem zbyt zmęczony, by jeszcze dźwigać ciężary".








